Witam
Włóczkę
Himalaya Mercan Batik kupiłam kilka ładnych lat temu . Musiałam mieć wtedy chyba jakieś chwilowe zaćmienie umysłu, skoro spodobał mi się tak brzydki odcień zieleni. Włóczka szybko mi się znudziła, odłożyłam ją na bok, tak przeleżała sporo czasu, w końcu postanowiłam dać jej szansę. Wybrałam wzór chusty i do dzieła!
Myślę, że wzór dobrze pasuje do odcienia, i chyba jednak źle oceniłam tą włóczkę, bo bardzo ładnie się kolory rozłożyły i chusta wyszła nawet efektownie.
Skojarzyła mi się z mchem i trawą :)
Chusta trafiła w prezencie mamie :)
Trochę ciuchy nie pasują, ale nie myślałam, że będę pozować ;)
Kocham lasy, uwielbiam po nich jeździć rowerem. Po tylu przejechanych kilometrach i spalonych kaloriach , można sobie pozwolić na ciacho ze szpinakiem :P
Ciasto kupne , ale kiedyś na pewno takie upiekę :)
Włóczka, jak już wspomniał
Himalaya Mercan Batik , szydełko nr 4,5
wzór, nie pamiętam gdzie znalazłam, chyba na stylowi.pl