Dla smutnego misia powstał towarzysz, może skończy się w końcu tak smucić? ;)
Chciałam zrobić mu ładny uśmiech, żeby był szczęśliwym misiem, ale wyszedł mi jakiś grymas
Zrobiłam go z włóczki akrylowej "elian klasik" , wysokości ok 15 cm w pozycji stojącej. Rączki i nóżki są ruchome.
Miś szuka domu TUTAJ
W gronie obserwatorów witam
Słodziak :-) Cudny misio :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Nawet z tym grymasem wygląda uroczo :-)
OdpowiedzUsuńNo to teraz jest parka, razem im będzie weselej mimo grymasu na buzi :) Śliczne prace tworzysz, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała że on się tak nieśmiało uśmiecha, jest słodki bardzo, pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńJaki słodziaczek
OdpowiedzUsuńsuper są te twoje misie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie ten miś wydaje się troszkę nieśmiały :)
OdpowiedzUsuńŚliczny , powinny razem miło spędzać czas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uśmiech niczym u Mony Lisy ;) Uroczy miś ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńŚliczny maluch :)))
OdpowiedzUsuńŚlicznotek i jaki słodki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny misio! Ma taki przyjazny pyszczek:)) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńFajny miś, taki lekko nieśmiały :). Miał fajne tło do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ale słodziak!!!! Świetny misiak!
OdpowiedzUsuńteraz już na pewno będzie im wesoło! kochany jest :)
OdpowiedzUsuńależ on uroczy :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny, taki słodki misio.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Świetny misiak, wygląda przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńAleż skąd żaden grymas.Jest moim zdaniem lekko zdziwiony:) Jest śliczniutki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale słodki misio <3 Kochany na maksa :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki Misio!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Jest milusi i ponownie w pięknej scenerii pasującej do jego włóczkowego kubraczka ;D
OdpowiedzUsuńsłodziusi misio
OdpowiedzUsuńJaki miś do ukochania sama słodycz;)
OdpowiedzUsuńMisiak jest słodki :)
OdpowiedzUsuń