Nie robię na drutach, więc nie mam rozeznania jak powinien taki miś wyglądać, zrobiłam go po swojemu.Jest to dopiero moja druga rzecz na drutach jaką zrobiłam, pierwsza , i to dobre parę lat temu, był szalik. Jestem bardzo zadowolona z mojego miśka, który "zrobił" się praktycznie sam, tak dobrze szła mi praca nad nim.Odziany w zielono-czerwony szaliczek i gotowy na sesje zdjęciową na świeżym powietrzu, został "spakowany" i ruszyliśmy w plener
To mi przypomniała stara piosenkę
"Jedziemy na wycieczkę
Bierzemy misia w teczkęA misio fiku-miku
Narobił w teczkę siku..." ktoś jeszcze ją pamięta ? ; )
Mis w pozycji siedzącej ma około 18 cm
A u mnie ciągle lato!
No może trochę przesadzam z tym latem, ale mimo tego, że dzień był trochę chłodny, po południu słoneczko pięknie nam zaświeciło, pogoda w sam raz na poobiedni spacerek.
A gdzie ten spacerek? Rzut beretem od mojego mieszkanka, są działeczki z bardzo malowniczym stawem.
Są tam i kaczuchy
i piękne widoki
i mój Reksio łapał ostatnie promyki słońca
Zazdroszcze pogody bo u mnie ciagle pada i jest tak zimno że szok :P.
OdpowiedzUsuńFajny misiek i dobrze że zrobiłaś go po swojemu bo dzięki temu jest unikatowy ;)
Pozdrawiam :).
Zakochałam się w tym misiu :-) Nic nie poradzę :-) Piosenkę dobrze pamiętam ... to były czasy .... ech wspomnienia ... :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę cudnych widoczków w ostatnie dni lata :-)
Ps. Debiut na drutach udany :-) Gratuluję :-) :-) :-)
Misiaczek udany , próbuj dalej jest dobrze . Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMisiu bardzo uroczy aż mi się wierzyć nie chce że nie umiesz na drutach robić.Spacer udany .Takie widoczki potrafią zachwycić.Pozdrawiam serdecznie i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńSłodki miś:)
OdpowiedzUsuńJak to druga praca na drutach to zdolna z Ciebie osóbka:)))
Moje początki nie były takie ładne.
Pozdrawiam:)
Attractive section of content. I just stumbled uppn your blog and in
OdpowiedzUsuńaccession capital tto aassert that I get in fact enjoyed account your blog posts.
Anyway I will be subscribing to your feeds and even I achievement you access consistently quickly.
My blog post; getting a blog
Piękny włóczkowy misiaczek z mądrą mordeczką.Staw z wierzbami i alejka przy działkach - marzenie.Pozdrawiam.Szydełkowe wariacje małgorzaty.
OdpowiedzUsuńUroczy misiaczek :) Wyszedł naprawdę świetnie jak na pierwszą zabawkę na drutach :) Moja córka zawsze o takim marzyła
OdpowiedzUsuńMisiak świetny! Uwielbiam takie zabawki :)
OdpowiedzUsuńśliczny misio :) podziwiam umiejętności i cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńMisiek jest moim ulubieńcem odkąd tylko pojawił się na blogu :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy pamiętasz mnie z pingerka, ale jestem tam Twoją wierną fanką. Powolutku przeprowadzam się na blogspot, ale jako wierna fanka wciąż chcę być na bieżąco z Twoimi dziełami :) Teraz będzie mi łatwiej oglądać wszystkie Twoje zdjęcia :)
Pozdrawiam!
Misiek jest moim ulubieńcem odkąd tylko pojawił się na blogu :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy pamiętasz mnie z pingerka, ale jestem tam Twoją wierną fanką. Powolutku przeprowadzam się na blogspot, ale jako wierna fanka wciąż chcę być na bieżąco z Twoimi dziełami :) Teraz będzie mi łatwiej oglądać wszystkie Twoje zdjęcia :)
Pozdrawiam!
Wiosenna Szkatułka :
OdpowiedzUsuńJak najbardziej pamiętam Cię z pingera i jest mi bardzo, bardzo miło, że mam taka wierna fankę :) Dziękuje bardzo :)
Czasami też tam spaceruję, może kiedyś się spotkamy.Dyniowe kolczyki urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Mamę i Ciebie, Beata z Czekoladziarni.
Pocieszny misiu :)
OdpowiedzUsuńte jego spojrzenie -miś przesłodki :)
OdpowiedzUsuń