Przy braku weny twórczej, w wolnej chwilki, tak w pół godzinki, powstały dwie różane zawieszki.
Może nic nadzwyczajnego , ale kiedy za oknem jest tak ponuro i szaro, przydadzą się jakieś ciepłe i energetyczne kolory.
Poza tym lubię dziergać różyczki , tak jak i serduszka :)
Wielkość ok 5,5 x 5 xm
Moje różyczki zgłaszam na Wyzwanie sponsorowane 2- RÓŻA na blogu D.I.Y. (do it yourself)... czyli Zrób TO Sam
Przepiękne!!! ściskam kochana
OdpowiedzUsuńPiękne są :) muszę je spróbować zrobić :)
OdpowiedzUsuń:)) mamy bardzo podobnie w tym lubieniu serduszek i różyczek :)))
OdpowiedzUsuńMasz rację, takie żywe akcenty są świetne w te szarawe dzionki - w moim kuchennym oknie wisi cała masa szydełkowych kwiatków:))) i taki właśnie rozweselający wpływ mają:)
Pozdrawiam różyczkowo:)
To twoje okno musi pięknie wyglądać !
Usuńpozdrawiam ciepło :)
Ja już się przyzwyczaiłam, ale kto przyjdzie to zatrzymuje wzrok właśnie tam;)
UsuńŚliczne różyczki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Od razu powiało wiosną :-) Piękne różyczki :-)
OdpowiedzUsuńRóżyczki jako zawieszki , bardzo fajny pomysł. Pozdrawiam !!!!
OdpowiedzUsuńNo śliczne. Ale to super ozdoba do mojej czapki może być. Zaraz lecę popróbować, co mi z tego wyjdzie. Dzięki za natchnienie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są, a ja nie umiem kwiatuszków wydziergać...
OdpowiedzUsuńto nie jest bardzo trudne :)
Usuńhttp://www.blogerzaby.blogspot.com/2013/03/szydekowa-roza-krok-po-kroku.html
Cudne różyczki :-) Śliczne kwiaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne są a kolorki boskie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo i bardzo fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńSuperbes roses !!!
OdpowiedzUsuńBon week-end !
Anna
Śliczne są;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki w pięknych energetycznych kolorkach :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Prześlicze różyczki wydziergałaś, są piękne ! Powinnaś je zgłosić na wyzwanie w diytozts.blogspot.com
OdpowiedzUsuńdziękuje, pomyśle o tym :)
UsuńDziękuje za udział w naszym wyzwaniu, różyczki są na prawdę piękne !
UsuńPiękne! jak je się robi?
OdpowiedzUsuńhttp://www.blogerzaby.blogspot.com/2013/03/szydekowa-roza-krok-po-kroku.html
UsuńUrocze te różyczki. Dziekuje za udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚliczności! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne różyczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne. Też się przymierzam do zrobienia różyczek :)
OdpowiedzUsuńśliczne, w tamtym tygodniu mama nauczyła mnie robić na szydełku podobne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne róże. Piękne kolory! Teraz tylko trzeba pomyśleć gdzie je zwiesić...
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu.
Ładny rozweselacz na ponure dni :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńSłodkie różyczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Faktycznie rozwesela, gdy za oknem ponuro :)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuń